czwartek, 7 sierpnia 2014

poród u kotki


                                                                  PORÓD U KOTKI :)

Właściciele niewysterylizowanych koteczek, którzy zdecydowali się na powiększenie kociej rodziny (np. w celach hodowlanych), stoją przed nie lada wyzwaniem.  Dlatego warto wcześniej zasięgnąć informacji dotyczących rozrodu u kotów. Ciążę przyszłej kociej mamy powinien nadzorować także weterynarz. Ale zacznijmy od początku...


Zaleca się, aby koteczki przeznaczone do reprodukcji były kryte po osiągnięciu dojrzałości nie tylko płciowej (ta jak wiadomo występuje bardzo wcześnie, nawet już w 4. miesiącu życia!) ale również fizjologicznej. Zbyt wczesna ciąża może bowiem skończyć się odrzuceniem potomstwa przez kotkę.
Rozród u kotek najczęściej rozpoczyna się więc między 1. a 2. rokiem życia. Kotka podczas rui odwiedza romantycznie usposobionego  kocura, najlepiej w jego miejscu zamieszkania .I tu najczęściej kończy się rola opiekunów... Pamiętajmy, że są różne kotki i kocury i czasem na skonsumowanie związku trzeba poczekać dzień, kilka dni bądź jeszcze dłużej, bywa nawet że wyswatana przez ludzi para nie przypadnie sobie do gustu i z amorów nici ;-). Po udanej radce z z kocurem kotka może być jeszcze przez kilka dni w rui i teoretycznie może zajść w ciążę z kolejnym kocurem. Wówczas dzieci z jednego miotu będą miały różnych ojców (!)


Ciąża
Dopiero po około 4 tygodniach od daty krycia możemy uzyskać pewność, że nasza kotka jest w ciąży. Pierwszym objawem jest oczywiście brak ponownej rui, która normalnie wystąpiłaby po mniej więcej dwóch tygodniach. Sutki ciężarnej samicy stają się natomiast różowate i z czasem powiększają się, a sierść wokół nich rzednie.Wówczas nie powinno się obmacywać brzuszka zwierzęcia ani tym bardziej go uciskać, gdyż może to spowodować uszkodzenie płodów. Ciążę kotki ostatecznie powinien potwierdzić weterynarz.
Po 6 tygodniach na zdjęciu rentgenowskim widać już szkieleciki kociąt. Nie należy jednak bez uzasadnionej potrzeby narażać przyszłej mamy na szkodliwe promieniowanie! W okresie ciąży kotki można również zaobserwować zmianę jej zachowania. Wówczas wykazuje ona jeszcze wyraźniejsze przywiązanie do właścicieli i staje się szczególnie pieszczotliwa. Niechętnie również oddala się od domu. Niekiedy kotki w tym czasie objawiają szczególny niepokój. Jest on szczególnie duży u samic, które rodzą po raz pierwszy.
Ciąża u kotki trwa 2 miesiące, czyli 60-65 dni. Okres ten może jednak wydłużyć się o parę dni. Generalnie, im mniej płodów, a kotka większych rozmiarów, tym dłużej trwa ciąża. Nie powinna jednak przedłużać się ponad 72 dni. Pojedynczy miot liczy zazwyczaj 4 kociaki.
W trakcie ciąży kotka nie wymaga jakiejś specjalnej opieki, chociaż jeżeli samica prowadzi aktywny ale niezbyt męczący tryb życia, wpływa to pozytywnie na przebieg porodu. Ważne jest, aby w tym szczególnym okresie kotka była dobrze odżywiona. Dopiero jednak w trakcie dwóch ostatnich miesięcy samica ma zwiększone łaknienie i powinna otrzymywać zwiększoną dawkę żywieniową w małych porcjach. Jedzenie musi być także szczególnie bogate w wapń. Pamiętajmy o tym, że zbyt duży przyrost wagi podczas ciąży może spowodować problemy przy porodzie. W ostatnich tygodniach dobrze jest wykonać odrobaczanie zwierzęcia. Równie pożyteczne może być w tym okresie dopilnowanie szczepień przeciwko takim chorobom jak panleukopenia czy koci katar. W ten sposób zapewnimy odporność także nienarodzonym jeszcze kociętom. Szczepionka musi jednak zawierać wirusy martwe, w przeciwnym razie może zagrozić zdrowiu kotki.



Przygotowanie i przebieg porodu 
Mniej więcej na dwa tygodnie przed porodem samica staje się agresywna zarówno w stosunku do domowników jak i innych zwierząt. Kotka zaczyna się separować i szukać ustronnego, spokojnego miejsca.Uwaga-znane są przypadki, kiedy kotka okociła się na świeżo wypranej, nowej bluzce swoje pani! Nie muszę chyba już dodawać, że po wszystkim bluzka nadawała się już tylko do wyrzucenia... Dlatego bardzo ważne jest zapewnienie kotce zawczasu odpowiedniego legowiska. Do tego celu doskonale nada się kosz, mocny karton, itp. Ważne, aby kotka mogła się w nim dobrze i wygodnie ułożyć, a także swobodnie wyciągnąć się i stabilnie oprzeć o ścianki boczne. Najlepiej aby "kocia porodówka" była wysłana miękkim kocykiem dobrze wchłaniającym wilgoć lub tetrowymi pieluchami. Tak przygotowane legowisko powinno być zaakceptowane przez kotkę, choć nie musi ;-).
Objawy zbliżającego się porodu są zazwyczaj bardzo charakterystyczne. Po pierwsze, kotka staje się szczególnie nerwowa i odmawia przyjmowania pokarmu, jedynie pije. Przyszła mama miętosi również swoje posłanie i ugniata je łapkami. Często się myje, w szczególności w okolicach sromu. Równie często wchodzi do kuwety ale nie załatwia się. Gdy już nadejdzie ten moment, że kotka zacznie rodzić, uda się do swojego legowiska i odpowiednio je przygotuje.
 Sam poród zazwyczaj odbywa się bez komplikacji. Zakładając, że kotka jest zdrowa i znajduje się pod kontrolą lekarza weterynarii, a  ciąża przebiegała bez zakłóceń, można być spokojnym. Najczęściej zwierzaki  w tej sytuacji doskonale radzą sobie same i nie potrzebują niczyjej pomocy :). Pamiętajmy jednak, aby poinformować lekarza weterynarii, o tym że nasza kotka właśnie rodzi, po to by mógł on w każdej chwili interweniować w razie komplikacji. 
Pierwszą widoczną oznaką porodu jest niewielki wyciek wód płodowych z pochwy, czasami również odrobina krwi. Kotka może zacząć szybciej oddychać a także głośno miauczeć z powodu bóli porodowych. Większość kotek woli rodzić w samotności. Mniej doświadczone "w tych sprawach" kocice mogą jednak dążyć do kontaktu ze swoimi opiekunami, gdyż nie chcą być same w trudnych chwilach. Pierwsza faza porodu, polegająca na rozwarciu szyjki macicy, masze trwać nawet sześć godzin. Drugiej fazie towarzyszą znacznie silniejsze, mimowolne skurcze mięśni macicy oraz zauważalne pierwsze parcia kotki.W ujściu pochwy powinien pojawić się kociak otoczony błoną płodową. W tym czasie kotka wykonuje coraz szybsze parcia. Pęcherz płodowy stopniowo się powiększa, aż w końcu na świat zostaje wypchnięty pierwszy kociak. Jeżeli wyciek z pochwy jest zbyt obfity lub zielonkawy, zaś parcia trwają bez efektu ponad godzinę, należy bezzwłocznie zwrócić się do lekarza weterynarii. Interwencji specjalisty wymaga również sytuacja, kiedy ułożenie noworodka sprawia trudności kotce (tzw. przodowanie pośladkowe). 






Po urodzeniu kociego noworodka kotka zębami rozrywa błony płodowe, a następnie je zjada oraz przegryza pępowinę.Kolejną czynnością jest dokładne wylizanie malucha. Zostaje wydalone także łożysko, które kotka zjada. Jest to naturalny odruch u zwierząt. Dzięki temu możliwe jest utrzymanie czystości, poza tym łożysko stanowi dla matki niezwykle wartościowy i odżywczy pokarm. Samica, która rodzi po raz pierwszy, może nie bardzo wiedzieć co począć z noworodkiem, wówczas to my musimy się nim odpowiednio zająć. Należy niezwłocznie uwolnić kociaka z błon płodowych, rozrywając je, a następnie wytrzeć zwierzątku usta i nos miękką szmatką, aby mogło swobodnie oddychać. Pępowinę przerywamy między palcami ok.2-5 cm od brzuszka noworodka lub po podwiązaniu wygotowaną nitką, przecinamy nożyczkami pępowinę. Miejsce odcięcia powinniśmy zdezynfekować. Po całym zabiegu wycieramy malca do sucha i oddajemy matce, aby mogła się nim zaopiekować. Kolejne kocięta przychodzą na świat w ten sam sposób tzn. w błonach płodowych i z łożyskiem. Odstępy czasowe pomiędzy kolejnymi maluchami są różne. Bywa, że kotka rodzi kociaki co parę minut, czasem co 40-60 minut. Może się zdarzyć też tak, że kotka urodzi część miotu i dopiero po dłuższym, nawet kilkunastogodzinnym odpoczynku wyda na świat drugą część. Poród, który trwa dłużej niż dobę, zawsze musi odbywać się pod kontrolą lekarza weterynarii. Nasz niepokój powinno wzbudzić również, gdy czas między rodzonymi kociętami wydłuża się do 2-3 godzin.
Po porodzie kocia mama zazwyczaj leży spokojnie wyraźnie odprężona. Obwód brzucha powinien automatycznie się zmniejszyć, a skurcze powinny ustąpić. 


Opieka poporodowa 
Po szczęśliwym przyjściu na świat wszystkich kociąt , gdy kotka dokonała już wszystkich zabiegów pielęgnacyjnych (nie pomijając przy tym własnego futerka), przychodzi czas na chwilę odpoczynku. Maluchy  rodzą się całkiem ślepe i prawie głuche, jednak wiedzą jak dostać się do sutków matki i zacząć je ssać. Kocia mama powinna troskliwie zająć się potomstwem. Pomoc właściciela zwykle nie jest potrzebna ale należy się upewnić że z młodymi wszystko jest w porządku i że wszystkie zaczęły prawidłowo ssać. Pierwsze mleko (siara) jest niezwykle ważne, gdyż zawiera przeciwciała matki i inne niezbędne substancje. Należy także regularnie zmieniać kotce posłanie i upewnić się, że matka z młodymi mają zapewnione ciepło, spokój i bezpieczeństwo. Jeżeli kocia rodzinka wygląda na zadowoloną i zdrową, spokojnie możemy zostawić ją samej sobie i tylko od czasu do czasu kontrolować sytuację.  
Czasami w okresie poporodowym u kotki mogą wystąpić pewne komplikacje, tj. zbyt długie wydalanie pozostałości po łożysku. Zazwyczaj powinno ono trwać od 5 do 10 dni. Jeżeli okres ten znacznie się wydłuża, w dodatku kotka traci apetyt i przestaje interesować się kociętami, natychmiast skontaktujmy się z weterynarzem. Inną częstą dolegliwością jest tzw. tężyczka poporodowa, która powstaje w wyniku niedoboru wapnia w organizmie. Objawia się niezbornością ruchów kotki oraz konwulsjami. Wówczas koniecznie wezwijmy lekarza weterynarii, gdyż zbyt późne udzielenie pomocy jest groźne dla życia kotki. 


SZCZERZE PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY!!! :)





1 komentarz: