Pchły u małego kotka
Walka z pchłami u kotów jest nieco trudniejsza niż w przypadku psów. Różnica polega na tym, że kota jest bardzo ciężko wykąpać (jest to niemal niemożliwe) a poza tym koty ciągle się wylizują - cały preparat owadobójczy zostanie po prostu przez kota wylizany i zjedzony. Poniżej przedstawiam kilka metod na pozbycie się pcheł z kociego futerka.
1.Krople przeciwko pchłom (np. krople Fiprex). Preparat przenika w głąb skóry, a następnie jest uwalniany na wierzch naskórka przez gruczoły łojowe. Krople należy nałożyć na skórę w takim miejscu, aby kot nie mógł sobie go wylizać. Najlepszym miejscem jest punkt zaraz za głową kota, troszkę powyżej łopatek. Sierść w tym miejscu należy rozchylić na boki, krople zaaplikować wprost na skórę i wmasować.
2.Jeśli chcesz pozbyć się pcheł u kota a nie chcesz kupować żadnych specjalnych preparatów wówczas zacznij dodawać do pokarmu kota drożdże. Drożdże nie są śmiertelne dla pcheł. Po prostu nie ohydnie dla nich pachną. Pchły przeniosą się do sąsiadów.
3.Dobrym rozwiązaniem jest kupić kotu obrożę przeciwpchelną. Dzięki niej kot będzie bezpieczny chodząc po piwnicach, krzakach i wylegując się w kurzu.
Po wytępieniu pcheł z kociego futerka dokładnie wysprzątaj cały dom a zwłaszcza miejsca w których kot najczęściej śpi. Pchły znoszą dużo jaj zatem jeśli nie posprzątasz i nie odkazisz wszystkiego lada moment twój kot znów będzie zamieszkany przez te pasożyty.
4.Podłogi umyj wodą z octem lub czystym amoniakiem. Możesz również spryskać podłogę i wszystkie kąty terpentyną a potem odkurzyć zwłoki pcheł. Jeśli chcesz pozbyć się pcheł i ich jaj z dywanu posyp dywan obficie solą, dobrze rozetrzyj i wetrzyj po czym odkurz.
przepraszam Was za to , że napisałam 2 razy to samo!(Ale druga wersja jest bardziej wesoła!!!!)
przepraszam Was za to , że napisałam 2 razy to samo!(Ale druga wersja jest bardziej wesoła!!!!)
Moja kotka w ogóle nie lubi wody. Ja też miałam ogromny problem z pchłami, jedyne co nam pomagało to spot on fiprex.
OdpowiedzUsuń